Jesień rozgościła się na dobre. Bywają poranki, gdy czuć już w powietrzu oddech zimy. W coraz bardziej przytłaczającej szarości, wracamy myślami do naszego czerwcowego wyjazdu do Zielonej Góry – polskiej stolicy wina.
Jesień rozgościła się na dobre. Bywają poranki, gdy czuć już w powietrzu oddech zimy. W coraz bardziej przytłaczającej szarości, wracamy myślami do naszego czerwcowego wyjazdu do Zielonej Góry – polskiej stolicy wina.